Na zdjęciu Magda w swoim ogrodzie, a w tle moje późnojesienne wrzosowisko. |
Magdalena Dąbrowska 22.03.1982 - 11.03.2021
W
czwartek niespodziewanie odeszła Magda …. koleżanka z grupy Warszawskich
Genealożek
Nie pamiętam, kiedy Cię Magdo poznałam osobiście. Zapewne było to na Urodzinach Genpolu w Warszawie, ale w którym roku? Wcześniej spotykałyśmy się w internecie na forach genealogicznych. Lubiłam Twoje opowieści … fascynowały mnie poszukiwania Twoich de Lauransów … wyszukiwałaś ich, porządkowałaś i narzekałaś, że ten jeden, najbardziej potrzebny, gdzieś się ukrył i znaleźć go niepodobna. Swoje zmagania z poszukiwaniami przodków opisywałaś na blogu GENEALOGICZNY BLOG MAGDY
Fotografowałaś
też stare cmentarze na Mazurach, a opracowane przesyłałaś do bazy cmentarzy
Pomorskiego Towarzystwa Genealogicznego. Jak nikt znałaś się na roślinkach,
wystarczyło pokazać Ci liść lub kwiat i już wiedziałaś co to za roślina. Byłaś przecież
z wykształcenia architektem krajobrazu. Tak pięknie łączyłaś zawodowe doświadczenie
z genealogiczną pasją. Dwa wykłady: na Genpolu oraz na Ogólnopolskiej Konferencji
Genealogicznej w Brzegu nie wyczerpały tematu. Namawiałyśmy Cię z koleżankami
na poprowadzenie roślinkowych warsztatów w Brzegu … mówiłaś, że może na
następnej konferencji ….
Projektowałaś
ogrody i od 2 lat umawiałam się z Tobą na przygotowanie projektu ogrodu przy
mojej wiejskiej chałupie, jej najbliższego otoczenia. Nie mogłyśmy jednak zgrać
się w czasie, ciągle się mijałyśmy, chociaż dzieliło nas zaledwie 30 km. Kiedyś
napisałaś do mnie, że będziesz służbowo w mojej gminie i czy mogłabyś zobaczyć
działkę pod moją nieobecność. Podpowiedziałam Ci jak się włamać i trochę tam
pobuszowałaś. A później napisałaś, że tak pięknego wrzosowiska zazdrościsz mi
całym sercem. Wrzosowisko – dzieło mojego nieżyjącego taty …. to musiał być początek
września i wrzosy były w pełnym rozkwicie …
Nie
będzie już projektu … nie będzie wykładów, ani warsztatów … nie będzie spotkań
z Tobą ... Pozostaniesz wspomnieniem …
wspomnieniem jasnym … takim jak Twoje dwa warkoczyki…
Czereśniowe spotkanie kilku genealożek u Magdy w sadzie 22 czerwca 2019 r. |