niedziela, 14 marca 2021

Magda Dąbrowska - Pożegnanie

Na zdjęciu Magda w swoim ogrodzie,
a w tle moje późnojesienne wrzosowisko.

 

Magdalena Dąbrowska 22.03.1982 - 11.03.2021

W czwartek niespodziewanie odeszła Magda …. koleżanka z grupy Warszawskich Genealożek

Nie pamiętam, kiedy Cię Magdo poznałam osobiście. Zapewne było to na Urodzinach Genpolu w Warszawie, ale w którym roku? Wcześniej spotykałyśmy się w internecie na forach genealogicznych. Lubiłam Twoje opowieści … fascynowały mnie poszukiwania Twoich de Lauransów … wyszukiwałaś ich, porządkowałaś i narzekałaś, że ten jeden, najbardziej potrzebny, gdzieś się ukrył i znaleźć go niepodobna. Swoje zmagania z poszukiwaniami przodków opisywałaś na blogu GENEALOGICZNY BLOG MAGDY 

Fotografowałaś też stare cmentarze na Mazurach, a opracowane przesyłałaś do bazy cmentarzy Pomorskiego Towarzystwa Genealogicznego. Jak nikt znałaś się na roślinkach, wystarczyło pokazać Ci liść lub kwiat i już wiedziałaś co to za roślina. Byłaś przecież z wykształcenia architektem krajobrazu. Tak pięknie łączyłaś zawodowe doświadczenie z genealogiczną pasją. Dwa wykłady: na Genpolu oraz na Ogólnopolskiej Konferencji Genealogicznej w Brzegu nie wyczerpały tematu. Namawiałyśmy Cię z koleżankami na poprowadzenie roślinkowych warsztatów w Brzegu … mówiłaś, że może na następnej konferencji ….

Projektowałaś ogrody i od 2 lat umawiałam się z Tobą na przygotowanie projektu ogrodu przy mojej wiejskiej chałupie, jej najbliższego otoczenia. Nie mogłyśmy jednak zgrać się w czasie, ciągle się mijałyśmy, chociaż dzieliło nas zaledwie 30 km. Kiedyś napisałaś do mnie, że będziesz służbowo w mojej gminie i czy mogłabyś zobaczyć działkę pod moją nieobecność. Podpowiedziałam Ci jak się włamać i trochę tam pobuszowałaś. A później napisałaś, że tak pięknego wrzosowiska zazdrościsz mi całym sercem. Wrzosowisko – dzieło mojego nieżyjącego taty …. to musiał być początek września i wrzosy były w pełnym rozkwicie …

Nie będzie już projektu … nie będzie wykładów, ani warsztatów … nie będzie spotkań z Tobą ...  Pozostaniesz wspomnieniem … wspomnieniem jasnym … takim jak Twoje dwa warkoczyki…


Czereśniowe spotkanie kilku genealożek u Magdy w sadzie
22 czerwca 2019 r
.

PS. 1
"Magdalena otworzyła mi oczy na architekturę krajobrazu i postrzeganie cmentarzy, tam, gdzie dziś ich już nie ma. Dzięki niej inaczej patrzę na otaczająca mnie rzeczywistość i odnoszę wrażenie, że tylko dzięki obecności na jej wykładach dostrzegłem piękno cmentarzy, ogrodów i parków. Dziękuję Ci, spoczywaj w spokoju ..."
Zacytowałam tu komentarz z FB jednego z kolegów genealogów - Przemka, gdyż pokazuje jak wartościowe były wykłady Magdy na Konferencjach w Brzegu.

PS. 2
Dzięki kolegom fotografom: Mariuszowi i Wojtkowi ustaliliśmy, że Magda po raz pierwszy pojawiła się na ogólnopolskim spotkaniu genealogów GENPOL w Warszawie w marcu 2014 roku. To było także moje pierwsze spotkanie z Magdą.


Wspomnienie opublikowałam na moim profilu na FB 11 marca 2021 r.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz